Niezbędnik, Okolice Krakowa z dzieckiem, Wycieczki z dziećmi, Z wózkiem

Mikrowyprawy – co to i dlaczego są tak ważne… i proste?

Przekrocz próg własnego domu i stań się odkrywcą, przestrzeni, którą… zapewne już dobrze znasz. Idź. Szukaj. Odkrywaj. W mikrowymiarze. W trakcie mikrowyprawy. Takiej, w sam raz by wrócić wieczorem do mieszkania, zdążyć położyć dzieci spać i wstawić czekające pranie.

Nasze drugie imię to „współdziałanie” – dlatego wpis ten powstał we współpracy z marką Reima.

Mikrowyprawy – co to?

Mikrowyprawy to remedium na codzienne zabieganie między pracą, przedszkolem i domowymi obowiązkami. Skrojone na potrzeby ludzi na etacie kieszonkowe ekspedycje po najbliższej okolicy, na które nie potrzeba ani zasobów finansowych, ani dodatkowych dni urlopu ani kosztownego, specjalistycznego sprzętu. Przecież fakt, że mamy stałą pracę i określone zobowiązania nie oznacza, że każdy dzień musi wyglądać tak samo, prawda? Wyznawcą takiej filozofii, prekursorem i popularyzatorem terminu „mikroprzygoda” był brytyjski podróżnik Alastair Humphreys. Uczestnik spektakularnych wypraw w najdalszych zakątkach globu, który zmieniając perspektywę postawił na lokalne wyprawy w trybie „od 17:00 do 9:00”. Wszak pomiędzy końcem pracy a kolejnym porankiem zostaje do zagospodarowania pokaźnych „naście” godzin! Kto powiedział, że trzeba wówczas sprzątać, gotować i gnać w codziennej plątaninie obowiązków?

Dlaczego potrzebujemy mikrowypraw?

Każdy z nas potrzebuje oderwania od rzeczywistości bo gdyby tak nie było, dlaczego z taką niecierpliwością czekalibyśmy na wakacyjny urlop? Każdy z nas potrzebuje kontaktu z naturą. Bo gdyby tak nie było, dlaczego tak koiłby szum drzew i zieloność łąk? Mikrowyprawy są odpowiedzią na te potrzeby. To sposób na nadanie życiu koloru, przyjemnego dreszczyku emocji i powrót do zakorzenionej gdzieś głęboko w człowieku potrzeby kontaktu z naturą. Wszak Norwegowie mawiają, że ludzie dzielą się tych, którzy mieszkają na wsi i tych, którzy zostali zmuszeni do życia w mieście… To samo tyczy się dzieci, które usilnie lgną do piasku, ganiania boso po trawie i wspinania po drzewach. Bo to właśnie dzieci mogą skorzystać naprawdę dużo na rodzinnych mikrowyprawach, podczas których doświadczają przygód ramię w ramię z rodzicem odkrywając nowe a bliskie lądy.

Jak ubrać dziecko na mikrowyprawę?

Zabierając ze sobą dziecko na mikrowyprawę warto zadbać o jego wygodę i komfort. W naszym odczuciu kluczowe są dwie rzeczy w dziecięcym ubiorze – buty oraz kurtka na wszelkie niespodziewane okoliczności. Buty muszą być wygodne i z przyczepną podeszwą. Idealnie jeśli do tego są również wodoodporne. Natomiast kurtka musi być lekka, oddychająca i nieprzemakalna. Taka w sam raz, by schować ją na dno plecaka i wyciągnąć w razie potrzeby. Takie rzeczy można znaleźć pośród kultowej kolekcji Originals firmy Reima. To „klasyki” firmy, które na przestrzeni lat ulegały jedynie drobnym modyfikacjom i ulepszeniom, by sprawdzić się w nawet wymagających okolicznościach przyrody. Bo wodoodporności na poziomie 10.000mm w turystycznej kurtce nie powstydziłaby się chyba żadna martka outdorowa. W ramach współpracy z firmą testowaliśmy trzy rodzaje kurtek: szturmową kurtkę Lampi, na oberwanie chmury, solidny softshell Vantti oraz najbardziej uniwersalny model kurtki na „wszelki wypadek” czyli Reimatec Soutu. Dodając do nich cienkie, wygodne i nieprzemakalne spodnie Kaura lub softshelowe Kuori mamy zestaw, z którym można podbijać okolicę! W każdych warunkach pogodowych! A naciągając na uszy ciepłe czapki Hattara otrzymujemy zestaw „nie do zatrzymania”!

Inspiracje do mikrowypraw w okolicy Krakowa

Wiecie, że w Krakowie można spłynąć kajakiem dzikim obliczem Białuchy? Zejść do przeciwlotniczych schronów? Wspiąć się na najwyższy punkt miasta podziwiając jego panoramę? Patrząc nieco szerzej, w małopolsce możesz przespacerować się przez wsie…których już nie ma? Odwiedzić miejsce, w którym czort zrzucił wielki głaz czy przeżyć noc w burzowym lesie wewnątrz bezpiecznej sali. Przygoda czeka! Idź!

  1. Zjedz poza domem pośrodku natury – podwieczorek na trawie? A może wieczorne ognisko z przyjaciółmi?
  2. Pozwól, aby dziecko było Twoim przewodnikiem – daj mu się poprowadzić a może natrafisz na miejsce niedaleko domu, o którym nie miałeś wcześniej pojęcia.
  3. Poszukaj palcem na mapie miejsca w okolicy, którego nie znasz – a następnie idź tam! Proste, prawda?
  4. Pojedź autobusem/tramwajem o jedną ulicę dalej niż zazwyczaj lub do ostatniego przystanku – kto wie co czeka ledwie kilka kroków od Twojego domu?
  5. Pójdź na dworzec i wsiądź do pierwszego pociągu lokalnych kolei – pojedź gdzieś niedaleko, ale w ciemno!
  6. Idź do pracy, przedszkola, szkoły inną drogą niż zazwyczaj – skręć w uliczkę, którą mijasz w pośpiechu.
  7. Powędruj z kompasem w ręce – określ kierunek i kieruj się nim np. przez pół godziny spaceru. Ciekawe dokąd trafisz…
  8. Wpisz w wyszukiwarkę internetową hasła kluczowe np. Krowodrza + ciekawe + dzieci – zobacz co znajdziesz i idź. Sprawdź na „własnej skórze”.
  9. Wybierz się na wycieczkę w niecodziennej porze – Czy pamiętasz koloryt i spokój miasta oglądany tuż przed wschodem słońca? A może dzieci zachwycą się zachodem słońca oglądanym z najwyższego punktu miasta?
  10. Nocuj poza sypialnią – letnia noc na balkonie? W namiocie rozstawionym w przydomowym ogrodzie? Możesz to zrobić!

Co więcej?

Możesz też skorzystać z jednej z naszych podpowiedzi na mikrowyprawę w okolicy Krakowa! Powodzenia!

  1. Dobczyce
  2. Polana Sitowiec
  3. Park Gródek Jaworzno
  4. Las w Goszczy
  5. Dolina Sąspowska
  6. Park Dubie
  7. Leśne Laboratorium Zabaw
  8. Park Krakowski
  9. Dolina Nielepicka
  10. Dolina Aleksandrowicka