Jaworzyna Krynicka zimą na narty – z dziećmi i pięknymi widokami!
Szusowanie na stokach z widokami, które zapierają dech? W Polsce? I to nie w okolicy Zakopanego? To możliwe tylko na Jaworzynie Krynickiej!
Największy ośrodek narciarski w Krynicy-Zdrój
Na jej szczycie funkcjonuje najpopularniejszy w Krynicy-Zdrój ośrodek narciarski, do którego tłumie ściągają zarówno amatorzy białego szaleństwa jak i ci całkiem zaawansowani narciarze. Zdecydowanie warto tam zajrzeć! Głównie ze względu na długo zalegającą pokrywę śnieżną i dobre warunki narciarskie nawet wtedy, gdy na dole już wiosna zaczyna budzić się do życia.
Kolej gondolowa na Jaworzynę Krynicką
Na szczyt Jaworzyny, narciarzy wprost z Czarnego Potoku wywozi szybka kolej gondolowa o długości ponad 2km – dzieciaki uznały, że to taki „jadący pokoik”, do którego komfortowo wchodzi 6 osób dorosłych (narty transportuje się w specjalnych „kuwetach” na zewnątrz wagonika). Już podczas jazdy warto obejrzeć się za siebie i podziwiać panoramę, stopniowo wyłaniającą się zza drzew. A jest na co popatrzeć! Legendy głoszą, że ze szczytu Jaworzyny można dostrzec Bieszczady! W tym najwyższy szczyt – Pikuj – leżący na terenie Ukrainy oddalony o niemal 170 km w linii prostej! Prócz tego widok na każdą inną, dowolną stronę świata – słowackie Tatry, Pieniny, Beskid Sądecki – wszystko „na wyciągnięcie ręki”. Najlepszy widok czeka na platformy 360 stopni ulokowanej dookoła górnej stacji kolejki. Wejście na nią jest płatne i niedozwolone w butach narciarskich ale bez obaw – także ze stoku i karczm można się napatrzeć!
Trasy narciarskie dla dzieci (i nie tylko) na Jaworzynie Krynickiej
Natomiast jeśli o trasy chodzi… Tym, co bez trudu odnajdują na FISowskich trasach przypadną do gusty czarne ściany na wschodnich zboczach Jaworzony oraz stromszy, dolny odcinek tras czerwonych schodzących pod dolną stację gondolki. Jeśli natomiast o rodziny z dziećmi chodzi to szczególnie polecamy górną część ośrodka skąd rozchodzą się niebieskie trasy obsługiwane wygodnymi orczykami. Oczywiście woleliśmy wygodne krzesełka ale dzięki temu, że system działających tam orczyków pozwala na spokojnie podebranie „talerzyka”, pewne uchwycenie go i dopiero uruchomienie wyciągu można bez stresu z nich korzystać. Podobnie jak z wyciągu ćwiczebnego „Żółwik” – działa on przy „oślej łączce”, której nachylenie jest prawie zerowe i jeździ naprawdę bardzo wolno. Wszystko po to by najmłodsi narciarze stawiający pierwsze kroki komfortowo mogli uczyć się jego obsługi. Jednak uwaga! Nie ma tutaj możliwości jazdy z dzieckiem we dwoje na jednym orczyku – nawet malec musi jechać sam. Warto wziąć to pod uwagę! Jeśli orczyk to jednak nieco za dużo wrażeń jak na start, to przy dolnej stacji działa mały wyciąg taśmowy – dużo bardziej komfortowy dla dzieci.
Gdzie zjeść na Jaworzynie? Schronisko PTTK na Jaworzynie Krynickiej
Łącznie do dyspozycji narciarzy, Jaworzyna oferuje ponad 7km tras zjazdowych obsługiwanych przez wspomnianą gondolkę, 2 wyciągi krzesełkowe oraz 8 orczyków. Po zakończonej nauce można zarówno zjechać na dół czerwoną trasą lub wsiąść w gondolkę i komfortowo zjechać na dół (uważajcie tutaj na godzinę, w której karnet kończy swoje działanie bo po tym czasie, nie można przejść przez bramki i zostaje albo błagalne spojrzenie w stronę obsługi lub zjazd na dół na nartach). Komu starczy sił i czasu ten może przespacerować się do położonego nieco poniżej szczytu Schroniska PTTK na Jaworzynie Krynickiej bo czemu nie? Skoro już jest się w okolicy… Dadzą Wam tam smacznie zjeść – to na pewno. Chyba, że znajdziecie dla siebie małe co nieco w jednej z licznych karczm na szczycie – do wyboru, do koloru!
Parking, cennik i karnety
Przyjeżdżając na Jaworzynę w sezonie zimowym, najwygodniej skorzystać ze skibusa jeśli takowym dysponuje pensjonat czy hotel. Inną możliwością jest przyjazd własnym samochodem ale wówczas należy brać pod uwagę wczesną pobudkę i wymarsz z hotelu. Bo choć parking jest naprawdę obszerny, to w sezonie trudno o wolne miejsce. Istnieje też spora szansa, że miejsce znajdziecie gdzieś na „szarym końcu” i wówczas czeka sporo do przejścia z całym sprzętem i biegającymi dziećmi wzdłuż ruchliwej drogi. Kasy są dobrze widoczne a tuż obok nich znajdziecie toaletę, bar oraz wypożyczalnię sprzętu narciarskiego. Niestety ceny nie należą do najniższych w regionie a nawet dzieciaki płacą za skipass. Do dyspozycji mamy kupno karnetów bezpośrednio w kasie oraz online – przy tej drugiej opcji wystarczy podejść do automatu po wydruk skipassu. Co ważne! Skipasy dzienne są przypisane do jednej osoby – nie można się nim „wymienić” z partnerem. Cennik jest dość rozbudowany w zależności od opcji więc odsyłam po szczegóły tutaj.
INFORMACJE
WSKAZÓWKI
- Warto zjawić się pod ośrodkiem wcześnie rano aby uniknąć kolejek do kolejki gondolowej i znaleźć wygodne miejsce parkingowe.
- Przy dolnej stacji kolejki znajdują się liczne bary, wypożyczalnie nart i budki z przekąskami. Można tam również umówić na indywidualne lekcje z instruktorem.