Najłatwiejszy i najkrótszy szlak na Maciejową z Jasionowa zimą
Krótki i przyjemny szlak na wędrówkę z dziećmi – zimą oraz latem.
Nasze drugie imię to „współdziałanie” – dlatego wpis ten powstał we współpracy z marką Gregory.
Czołowego producenta plecaków wykorzystujących najbardziej nowoczesne rozwiązania technologiczne dla komfortu użytkowników podczas dalekich i tych całkiem lokalnych wypraw.
Wycieczka na Maciejową – szlak z Rabki
Maciejowa. To obok Kudłaczy główny górski cel wypraw mieszkańców Krakowa (przynajmniej mamy takie wrażenie). Nic dziwnego, bo to cel łatwy do osiągnięcia a kusząca wizja schroniska u celu wędrówki motywuje nawet dziecięce nóżki do marszu. Który też nie jest szczególnie wymagający – bo szlak wiodący z Jasionowa, który proponujemy ma zaledwie 2km. Idealnie zatem nadaje się na zimową wycieczkę z dziećmi! Jest to jednak opcja najmniej widokowa – wariantem, który będzie bardziej spektakularny jest czerwony szlak wiodący z Rabki-Zdrój jednak mierzy on sobie blisko 6km w jedną stronę.
Najłatwiejszy i najkrótszy szlak na Maciejową z Jasionowa
Szlak zielony rozpoczyna swój bieg w przysiółku Jasionów, gdzie na poboczu drogi można zaparkować samochód (GPS: 49.587330, 20.023060). Droga wiodąca do tego miejsca jest momentami dość stroma i śliska więc na wszelki wypadek w bagażniku warto mieć łańcuchy. Może też przydać się łopata gdyby zaszła potrzeba odgarnięcia śniegu z pobocza drogi. A jeśli już o wyposażeniu mowa, to w plecaku powinny znaleźć się raczki turystyczne bo choć całość szlaku należy zakwalifikować do łatwych, to początkowy fragment podejścia jest nieco stromy i wiedzie żlebem.
Na Maciejową z dziećmi
To jednak krótki fragment, który szybko przeobraża się w łagodną, leśną ścieżynkę po której bez większego wysiłku można ciągnąć ku uciesze dzieciaków sanki. Gdy drzewa są otulone białą pierzynką szczególnie przyjemnie mijają kolejne metry wędrówki i sprawnie stajemy na grani, na skrzyżowaniu z czerwonym szlakiem którym podreptać można na Stare Wierchy czy Turbacz. Tu jednak skręcamy w prawo i po kilku krokach szeroką drogą, schodzimy na obszerną polanę zwiastującą że oto jesteśmy u bram Bacówki na Maciejowej!
Bacówka na Maciejowej
To obiekt jakich w Beskidach można spotkać jeszcze dziewięć bo powstały w ramach akcji „budowy małych zagospodarowanych schronisk górskich”, zainicjowanej przed Edwarda Moskałę. To niewielkie, klimatyczne i przytulne schronisko, które nadal prezentuje „dawnego ducha”. Wędrowcy mogą skorzystać z turystycznej kuchni w przyziemiach, rozpalić ognisko na przygotowanym miejscu czy skusić się na prze-py-szne ruskie pierogi ze schroniskowego, prostego menu. Każdy znajdzie tutaj kawałek miejsca dla siebie bo choć miejsca w jadalni nie ma wiele, to otoczenie rekompensuje to – z nawiązką! Mnóstwo tu ławek, stolików i miejsca na rozłożenie własnego koca (choć to opcja raczej letnia niż zimowa). W skrócie – to miejsce ma wszystko czego można potrzebować do przyjemnej wędrówki w towarzystwie dzieciaków. Dlatego wędrówka na Maciejową zawsze jest dobrym planem!
Z Gregorym na Maciejową
Dobrym planem jest również wybór na towarzysza wędrówki plecaków marki Gregory. Na dużą i małą podróż! Choć na krótki wypad na Maciejową wystarczy lekki (dacie wiarę, że ma niespełna 1kg!?) i pakowny model damskiego plecaka Juno o pojemności 30l. Świetnie dopasowuje się on do kobiecej sylwetki i nawet gdy zapakujemy go do pełna niesie się go bez wysiłku. Jeśli jednak jakaś kropla potu pojawi się na plecach, natychmiast skutecznie zostanie odprowadzona dzięki systemowi nośnemu VaporSpan skonstruowanemu z wytrzymałej siateczki naciągniętej na ergonomicznie wygiętym stelażu. To jednak raczej letnia zaleta – zimą natomiast bardzo przydała się nam elastyczna kieszeń na froncie plecaka, by transportować przemoczone do granic możliwości rękawice. Suszymy je i lecimy dalej!
INFORMACJE
WSKAZÓWKI
- W schronisku płacić można tylko gotówką lub blikiem (informacja z 2023r)
- Chcąc dotrzeć na szczyt Maciejowej, należy kontynuować marsz czerwonymi oznaczeniami.
- W schronisku brak przewijaka czy krzesełek dla dzieci.
- W godzinach „obiadowych” w Bacówce baaardzo tłoczno i baaardzo gorąco
- Pod schroniskiem czeka przygotowane miejsce ogniskowe z kijkami więc można śmiało wyposażyć się w odpowiedni prowiant.