Przysłop Miętusi – opis szlaku, parking.
Szlak na widokową przełęcz – w sam raz na wędrówkę z dziećmi!
Przysłop Miętusi – gdzie zaparkować?
Przysłop Miętusi – malownicza i widokowa przełęcz oddzielająca dolinę Kościeliską i Małej Łąki, gdzie można poczuć prawdziwie tatrzańskiego ducha gór! A to za sprawą widoków, jakimi można „częstować się” podczas spędzania czasu w tym uroczym zakątku. Na start wędrówki warto wybrać niewielki parking ulokowany u wlotu Doliny Małej Łąki – odpłatność należy uiścić (ok. 25zł za cały dzień w 2021 roku) w drewnianej budce przy wjeździe. Po kilku krokach natrafiamy na kasy Tatrzańskiego Parku Narodowego, gdzie należy zakupić bilet wstępu lub okazać bilet zakupiony online (za pośrednictwem portalu eparki.pl lub skycash).
Szlak do Doliny Małej Łąki
Dalej dużych i małych wędrowców (bo to szlak, który świetnie się sprawdzi przy wędrówkach z dziećmi) czeka przyjemna wędrówka szeroką, szutrowo-kamienistą alejką wzdłuż Małołąckiego Potoku. Szlak sprawnie wyprowadza na rozwidlenie, gdzie do wyboru macie niebieskie szlakówki, które szybko wyprowadzą na Przysłop Miętusi lub podążanie dalej za żółtymi oznaczeniami na Wielką Polanę Małołącką. W naszym odczuciu warto przedłużyć wędrówkę o ten fragment podejścia, bo polana stanowi prawdziwą, tatrzańską piękność! Tutaj możecie podejrzeć więcej kadrów.
Opis szlaku na Przysłop Miętusi z dzieckiem
Po nasyceniu oczu widokami należy obrać czarne oznaczenia Ścieżki nad Reglami, które prowadzą kamienistą ścieżynką lekko wznosząc się pośród świerkowego lasu. Zaledwie po kilkunastu minutach otwiera się przed wędrującymi obszerna Polana Miętusia, z której rozpościerają się imponujące widoki na grań tatrzańskich szczytów. Giewont, Czerwone Wierchy, Kominiarski Wierch czy Starorobociański Wierch zdają się być „na wyciągnięcie ręki” i tworzą malownicze tło.
Przysłop Miętusi
Polana niegdyś wchodziła w skład Hali Miętusiej, na której zewsząd dobiegał dźwięk owczych dzwoneczków bo stanowiła obszerne pastwisko. Później szałas pasterski pełnił funkcję prywatnego schroniska „Ptasia”, które spłonęło w pożarze pod koniec XX wieku. Dziś to przede wszystkim miejsce zachęcające do leniwego wylegiwania się w otoczeniu tatrzańskich kolosów i węzeł szlaków turystycznych. Dzięki temu istnieje kilka ciekawych możliwości na dalszą wędrówkę – najszybszym wariantem będzie zejście niebieskim szlakiem na parking u wlotu Doliny Małej Łąki. Najdłuższym zaś kontynuowanie spaceru czarnym szlakiem i odwiedziny Doliny Kościeliskiej. My proponujemy wariant pośrodkowy – czyli czerwony szlak wiodący do Nędzówki.
Powrót przez Wyżnie Stanikowe Sioło
Na szlaku tym czeka jeszcze nieco podejścia po drewnianych stopniach i kamieniach wąską ścieżką, ale trud wynagradzają widoki, które można podziwiać ze szlaku nim skryje się w gęstym lesie. Po przejściu przez Wyżnie Stanikowe Sioło ścieżka zdecydowanie prowadzi w dół tracąc szybko wysokość. Potem mosteczek i skręt w malowniczą Drogę pod Reglami, która łagodnie, szeroką ścieżką biegnie pod lasem wprost do parkingu. Czy to już koniec? I tak i nie! Może Tatrzański Park Edukacyjny „na deser”?
INFORMACJE
WSKAZÓWKI
- Nazwa przełęczy pochodzi od wołoskiego słowa „prislop” co oznacza „przełęcz” oraz nazwiska dawnego właściciela pastwisk na Hali Miętusiej – Pana Miętusa.
- Szlak czerwony przez Stanikowe Sioło po opadach deszczu może być bardzo śliski. Przydadzą się buty z dobrą podeszwą.