Leskowiec i Groń Jana Pawła II – najkrótszy i najprostszy szlak z dziećmi.
Łatwo dostępny, widokowy szczyt ze schroniskiem.
Kiedy najlepiej się wybrać na Leskowiec?
Na zimę, na lato, na jesień i wiosnę – Leskowiec! To szczyt, który jest dobry na każdą porę roku i na każdą ilość czasu jaką dysponujemy. Bo zdobyć go można szybko i zwinnie, łatwo i przyjemnie ale też potraktować jako jeden z celów przy dłuższej wędrówce – jest bowiem jednym z węzłów szlaków turystycznych wiodących w różne zakątki Beskidu Małego. Można też zatoczyć tutaj wygodną pętlę, której podołają też dzieciaki.
Leskowiec – gdzie zaparkować?
Za punkt startowy wystarczy obrać miejscowość Rzyki (nieopodal Andrychowa) parkując na poboczu drogi na Osiedlu Mydlarze (GPS:..) lub podjechać jeszcze kawałek do miejsca, gdzie swój bieg rozpoczyna czarny szlak. Tutaj samochód zostawić można za opłatą na prywatnej posesji (GPS:…) lub nieodpłatnie na poboczu leśnej drogi. Dalej pozostaje już tylko rzec „Ahoj przygodo!” i zacząć wędrówkę czarnym szlakiem, który od samego początku nie pozostawia złudzeń co do nachylenia.
Najkrótszy szlak na Leskowiec z dziećmi
Wiedzie od dość stromo pod górę w zasadzie od początku do końca „tnąc” poziomica za poziomicą. Do momentu chwilowego połączenia ze Szlakiem Białych Serc całość trasy kryje się w cieniu drzew by później, dosłownie na chwilę – ale jednak – odsłonić nieco beskidzkich pejzaży i wyjść z leśnego cienia. W dalszym biegu szlak już nieco łagodnieje prowadząc zboczem Gronia Jana Pawła II aż do Przełęczy Midowicza, gdzie uważne oko dostrzeże charakterystyczne, karłowate i nieco poskręcane buki. Z tego miejsca można podążyć na Leskowiec lub bezpośrednio do schroniska.
Polana na szczycie Leskowca
Szczyt jednak warto odwiedzić bo podejście jest z tego punktu już bardzo nieznaczne a widoki jakie oferuje szczytowa polana warte wysiłku! To sporych rozmiarów polana, będąca pozostałością wołoskich tradycji wypasu owiec w tym regionie, na której dziś mieści się krzyż, tablica z opisaną panoramą oraz niewielka wiata, w której można się skryć przy niesprzyjającej pogodzie. Niegdyś szczyt ten był nazywany przez miejscową ludność „Hrabskie Buty”. Dlaczego? Przyczyny można upatrywać w dwóch kamiennych płytach z wykutymi śladami stóp, upamiętniających wejście na szczyt hrabiego Potockiego w towarzystwie hrabianki Mery Wielopolskiej, strąconych w las przez pasterzy. Dziś można je odnaleźć w pobliżu Schroniska na Leskowcu, do którego warto zajrzeć schodząc ze szczytu. Co ciekawe nad schroniskiem wcale nie góruje Leskowiec a… Groń Jana Pawła II z kaplicą i sanktuarium górskim. Latem okolice schroniska zamieniają się w istną jagodową plantację a zimą łagodne zbocza polany stanowią świetną przestrzeń do saneczkowych zjazdów. Na zewnątrz rozstawionych jest sporo ławeczek, stolików bo widok spod budynku zdecydowanie zachęca do tego aby przysiąść na dłużej!
Najłatwiejszy szlak na Leskowiec
Na powrotną ścieżkę warto wybrać Szlak Białych Serc, który łagodnie, malowniczo i spokojnie sprowadza zakosami do parkingu w Rzykach. Zimą moża tym szlakiem spory kawałek pociągnąć sanki – w przeciwieństwie do czarnego szlaku! Tutaj też zdecydowanie częściej można liczyć na możliwość podziwiania krajobrazów niż przy podejściu a dokładając do tego zachodzące wraz ze zbliżającym się zmierzchem słońce, tworzy się kuszący kolaż!
INFORMACJE
WSKAZÓWKI
- Zostawiając samochód na leśnej drodze pamiętajmy, że mogą tamtędy jechać np. traktory ze zwózką drewna więc należy zadbać o wystarczającą ilość wolnego miejsca.
- Nieopodal, w Rzykach znajduje się Osada Magiczny Groń – to świetna przestrzeń do zabaw i nauki dla dzieci na świeżym powietrzu. Zimą natomiast znajdziecie tam stok narciarski (również wyciąg taśmowy dla najmłodszych i górkę saneczkową).
- Na terenie schroniska nie ma dostępu do toalet – do dyspozycji są swego rodzaju „wychodki” umieszczone w przybudówce schroniska jednak daleko im do komfortowych.