Dolina Będkowska, wodospad Szum i Brandysówka – trasy, szlaki i parking

Asfaltowa droga biegnąca dnem doliny pośród wapiennych skał.

Dolina Będkowska – który szlak wybrać? Jak się dostać? Trasy w dolinie.

Dolina Będkowska – długa na 7km dolinka wchodząca w skład Parku Krajobrazowego Dolinki Krakowskie. Ten rozmiar czyni ją jedną z najdłuższych na Wyżynie Krakowsko-Częstochowskiej! Jest więc gdzie spacerować. Także z wózkiem dziecięcym bo jej dnem biegnie asfaltowa droga, która doskonale spisuje się na rodzinne, spokojne wędrówki. Dolinkę można zwiedzać dwójnasób – od północy (czyli Jaskini Nietoperzowej) lub od południa (czyli od Łączek Kobylańskich). Oczywiście dociekliwi dopatrzą się również dodatkowych możliwości  – choćby żółtego szlaku z Rynku w Będkowicach, co jest najkrótszą opcją na znalezienie się w sercu doliny.

Gospodarstwo Rybackie „Dolina Będkowska”

My jednak szczerze polecamy obrać niebieski szlak wiodący z Łączek Kobylańskich. Samochód można wygodnie zaparkować na prywatnych, płatnych parkingach, które czynne są w weekendy (choć w przypadku zamknięcia wystarczy zapukać do bramy i gospodarze bez problemu wpuszczają na swój teren po uiszczeniu opłaty). Dalej niech Was wiedzie zapach ryb bo ledwie po kilku minutach spaceru swoje podboje otwiera Gospodarstwo Rybackie „Dolina Będkowska” gdzie drewnianych tarasach malowniczo wkomponowanych w stawy można posilić się świeżą rybą. Porcje są naprawdę zacne a jedzenie pyszne!

Brandysówka i… Dupa Słonia

Po pierwszym, jakże smacznym postoju (który bardzo rekomendujemy!) kierować należy się dalej w głąb doliny cienistą drogą. Im dalej wędrujemy na północ, tym bardziej zmienia się charakter doliny – poszerza się a spośród drzew coraz liczniej wyzierają wapienne skaliszcza o osobliwych nazwach jak choćby Pytajnik, Futerko czy Sarkofag. Wkrótce docieramy do pokaźnej polany i swoistego centrum dolinki – czyli Brandysówki. To miejsce gdzie można zanocować, odpocząć po spacerze, zjeść coś smacznego a w sezonie letnim urządzić ognisko, skorzystać z grillbaru, potaplać nogi w strumieniu czy dać dzieciom pełnię swobody na ogromnej polanie naprzeciwko schroniska gdzie również skromny plac zabaw. Ponadto, w lecie polana funkcjonuje jako pole namiotowe – daje to miłą namiastkę górskiego pobytu dla tych, którzy nie mogą pozwolić sobie na dalszy wyjazd lub wspinaczy, których obserwować można na imponujących formacjach skalanych, których w Dolinie nie brakuje. Najbardziej rozpoznawalną ze skał jest Sokolica, która wznosi się 100m nad dnem doliny oraz Będkowska Baszta nosząca również mniej wyrafinowaną (ale bez wątpienia bardziej cieszącą dzieci) nazwę… Dupa Słonia. Także chętni na piknik pod rzeczonym zadkiem – przybywajcie!

Wodospad Szum w Dolinie Będkowskiej

Podążając dalej doliną natrafiamy na wodospad Szum – największy na całej Jurze! Choć trzeba przyznać, że choć ciągle do Niagary mu daleko to jest przyjemnym miejscem na kolejny postój. Niestrudzeni wędrowcy mogą dotrzeć do drugiego, północnego końca doliny, gdzie znajduje się Jaskinia Nietoperzowa. To jedna z największych jaskiń jury udostępniona odpłatnie i sezonowo do zwiedzania z przewodnikiem po wcześniejszej rezerwacji. Co dalej? Dalej, Drodzy Państwo, już czeka Ojcowski Park Narodowy – tuż za drogą, dosłownie. Lub „w tył zwrot” i powrót doliną do Łączek Kobylańskich.

INFORMACJE

WSKAZÓWKI

• Wejście do budynku Brandysówki dostępne jest tylko dla osób w niej nocujących.
• Zamówienia składa się na zewnątrz dzwoniąc uprzednio do drzwi, a spożyć posiłek można na liczyć ławkach rozstawionych dookoła schroniska.
• Dla wszystkich dostępne są toalety w osobnym budynku przylegającym do schroniska.
• Przejazd Doliną do Brandysówki jest dozwolony dla osób posiadających elektroniczne lub wydrukowane potwierdzenie rezerwacji pokoju lub miejsca na polu namiotowym.
• W Brandysówce można wynająć salę na rodzinną imprezę lub ogniskową wiatę.