Szczeliniec Wielki z Karłowa – opis trasy, parking i Schronisko PTTK na Szczelińcu
Wyjatkowy szlak prowadzący przez skalny labirynt pełen głębokich szczelin, zaułków i bajecznych tarasów widokowych.
Szczeliniec Wielki – niezwykły labirynt skalny w Górach Stołowych
Szczeliniec. Patrząc na niego z dołu, nic nie zapowiada fascynującej przygody jaką można przeżyć w jego wnętrzu! I to dosłownie we wnętrzu. Bo szlak prowadzi przez głębokie szczeliny, ciasne zaułki i tajemnicze zakamarki jakie powstały podczas ruchów tektonicznych. Stworzyły one w litych blokach piaskowca sieć spękań, które ulegając procesom wietrzenia powiększały się i powiększały tworząc dzisiejszy labirynt, do którego zapraszamy!
Jak powstał labirynt na Szczelińcu?
Choć należy przyznać, że nie tylko przyroda przyczyniła się do stworzenia tej osobliwości ale także człowiek. A ściślej mówiąc, Franciszek Pabel. Poczynił on rekonesans góry na zlecenie Króla Fryderyka Wilhelma II, który planował na Szczelińcu utworzyć fort mającym wspierać ochronę Śląska przed przewidywanym atakiem Austrii. Szczęśliwie sytuacja polityczna się uspokoiła ale stworzona przez Franciszka trasa w zaskakującym tempie zaczęła przyciągać licznych turystów. Dlatego też Franciszek otrzymał od samego króla nominacje przewodnicką (co czyni ją najstarszą nominacją w Europie!) i został mianowany kasjerem Szczelińca Wielkiego pobierając opłatę 4 srebrnych groszy. Swą funkcję pełnił do końca życia – przez bagatela 71 lat! Dziś turyści pozostawieni są „sami sobie” – na szczęście szlak wytyczony jest bardzo precyzyjnie a w samym labiryncie podąża się w większości po drewnianych kładkach więc nie obawy o zbłądzenie.
Najłatwiejszy szlak na Szczeliniec z Karłowa z dzieckiem
Najbardziej popularny szlak na Szczeliniec wiedzie z Karłowa, gdzie bez trudu zostawimy samochód na płatnym parkingu (w 2022 opłata wynosiła 20zł za dzień), na polanie z której w całej okazałości, dumnie prezentuje się najwyższy szczyt Gór Stołowych (GPS: 50.476156, 16.338189). Początkowo należy kierować się „za tłumem”, asfaltową drogą mijając budki z goframi, pamiątkami i skwierczącymi kiełbaskami. Na szczęście już po chwili szlak wchodzi w las – tam należy dokonać jedynie słusznego wyboru ścieżki na Szczeliniec z dziećmi, czyli tej po lewej stronie. Odcinek po prawej jest jednokierunkowy – nim zejdziecie kończąc przemierzanie skalnego labiryntu.
Ile schodów wiedzie na Szczeliniec?
Ścieżka na Szczeliniec Wielki w zasadzie od początku do końca wiedzie stromo pod górę, po kamiennych schodach ułożonych przez samego Franciszka Pabla. Historyczne źródła donoszą, że na szczyt wiedzie ich aż 665 – nasze rachunki jednak skończyły się zdecydowanie wcześniej więc nie potwierdzimy tej kwestii. Pewnym jest, że dzieciakom maszeruje się tutaj żwawo i energicznie! O nudę tutaj trudno!
Schronisko PTTK na Szczelińcu czyli Szwajcarka
Wkrótce szlak łączy się między Małym i Wielkim Szczelińcem z traktem idącym od Pasterki, przeciska się przez Ucho Igielne i wyprowadza na taras jednego z najpiękniej położonego schroniska turystycznego – Schroniska PTTK na Szczelińcu. Przycupnęło ono na krawędzi masywnej skały a widok jaki z niego się rozciąga zdobi większość widokówek z Gór Stołowych i blogowych wpisów. Nie ma co się dziwić bo rzeczywiście imponuje – czeskie Borumovske Steny, Karkonosze i Góry Sowie w całej okazałości. W schronisku zazwyczaj bywa tłumnie a proponowane wyżywienie jest dość drogie. Trudno się dziwić choćby z tego względu, że Szwajcarka (bo tak bywa ono też nazywane) jest drugim obok tatrzańskiej Piątki gdzie zaopatrzenie dociera windą towarową a nie samochodem. Taras jednak jest dostępny na wszystkich za darmo więc siadajcie śmiało i rozkoszujcie się chwilą.
Bilet wstępu do skalnego labiryntu na Szczelińcu
Aby pójść dalej należy zaopatrzyć się w bilet wstępu do skalnego labiryntu na Szczelińcu. Można to zrobić online wykupując bilet na konkretną godzinę (wówczas należy przewidzieć czas potrzeby na dotarcie do schroniska!) lub w kasie na miejscu, bezpośrednio przed wejściem. W sezonie letnim oraz w trakcie długich weekendów to jednak opcja bardzo ryzykowna bo ilość biletów na poszczególne godziny jest limitowana! Może się więc okazać, że na tarasie schroniska zabawicie dłużej niż przewidywaliście… Od listopada do kwietnia trasa jest oficjalnie zamknięta a wejście jest bezpłatne. Nikt jednak wówczas nie utrzymuje szlaku co może być niebezpieczną przeprawą. Pamiętajcie, że mówimy o drabinach, stromiznach, metalowych schodkach i głębokich skalnych szczelinach.
Najwyższy szczyt Gór Stołowych
Kolekcjonerzy szczytów do Korony Gór Polskich uważajcie – zdobycie schroniska nie jest równoznaczne ze zdobyciem Szczelińca Wielkiego! Jego najwyższy punkt mieści się na Tronie Liczyrzepy. To pierwsza i bardzo widokowa osobliwość skalna na jaką trafiamy po wejściu do labiryntu.
Czy szlak przez Szczeliniec jest trudny?
Dalej będziemy się już „bratać z czortem” schodząc stromym, wąskim korytarzem przez Diabelską Kuchnię wprost do Piekiełka. To głęboka na 25 m szczelina, gdzie nakręcono kilka scen „Opowieści z Narni”! Z resztą nie tylko tutaj bo i okolice Skalnych Grzybów (link) miały swoje „pięć minut” w tej produkcji filmowej. Jak na biblijne skojarzenia przystało, dalej przejdziemy przez Czyściec aż do Nieba – czyli dość rozległego punktu widokowego by po chwili znów wkroczyć na wąską, pasjonującą i tajemniczą ścieżkę. Najbardziej emocjonujące przejście już za Wami co nie znaczy, że dalej będzie nudno! Spróbujcie np. rozbujać kamienną Kołyskę niebagatelnych rozmiarów i nacieszcie oczy panoramą z mijanych punktów widokowych bo za kilka kroków szlak zacznie bardzo stromo schodzić schodkami w dół i wkrótce po labiryncie pozostanie Wam tylko wspomnienie!
Co lepsze z dziećmi? Błędne Skały czy Szczeliniec?
To pytanie bardziej z gatunku „być czy mieć” czy „iść czy nie iść”. Bo będąc w Górach Stołowych trzeba przejść oba te skalne labirynty! Niby oba z piaskowca, niby w tym samym rejonie. A jednak tak różne! Dla tych, którzy mimo wszystko mają możliwość zajrzeć tylko na jedną z tras proponujemy naszą listę plusów i minusów. Może pomoże podjąć właściwą dla Was decyzję!
BŁĘDNE SKAŁY
PLUS – Przy odpowiednim zaplanowaniu wycieczki można podjechać samochodem pod sam labirynt.
PLUS – Łatwiejsza i krótsza trasa przez labirynt – lepiej nada się więc dla dzieciaków. Brak schroniska na trasie.
MINUS – Trudniej zrobić spontaniczną wycieczkę bo górny parking natychmiast się zapełnia, przez co raczej niemożliwym jest wjazd „od tak”. Wówczas niespodziewanie możemy być zmuszeni do wędrówki z dolnego parkingu (ok. 3km w jedną stronę).
SZCZELINIEC WIELKI
PLUS – Bardziej zróżnicowana i widokowa trasa.
PLUS – Na trasie znajduje się schronisko.
MINUS – Z uwagi na konieczność schodzenia w głąb szczelin i późniejszego wspinania się na tarasy widokowe trasa jest bardziej wymagająca (choć ciągle należy do łatwych). W dwóch miejscach na trasie znajdują się łańcuchy.
MINUS/PLUS – Jeśli ktoś ma lęk przestrzeni, tutaj znajduje się więcej ciasnych, ciemnych przejść niż na Błędnych Skałach.
INFORMACJE
WSKAZÓWKI
-
Szlak wiodący labiryntem jest jednokierunkowy! Po wejściu na niego nie ma możliwości zawrócenia z powrotem do schroniska!
-
Ze względu na specyficzny mikroklimat, w szczelinach nawet latem potrafi zalegać śnieg. Buty z dobrą podeszwą i bluza będzie przydatna nawet w wakacje.
-
Szlak wiodący z Karłowa praktycznie w całości jest ograniczony metalową barierką ale mimo wszystko dzieci trzeba mieć mocno na oku.
- Jeśli zgłodniejecie, polecamy zjeść obiad w niepozornym Zajeździe Karłów. Dzieci na tamtejszy rosół chciały wracać każdego dnia!
-
Jeśli zdecydujecie się iść od strony Pasterki, znajdziecie tam bezpłatny parking (GPS: 50.486302, 16.335115) na kilka samochodów. Informacje znalezione jednak w internecie mówią o kradzieżach jakie mają tam miejsce więc weźcie to pod uwagę.