Kraków z dzieckiem, Małopolskie, Polska, Z wózkiem

Kopiec Krakusa – jak go krakowianie cholewami sypali…

Najstarszy z krakowskich kopców, z którego rozciąga się majestatyczny widok na Kraków.


Kopiec Krakusa z dziećmi

To stąd, w blasku zachodzącego słońca spora część młodych par przegląda zdjęcia w ślubnym albumie. To tutaj zbierają się młodzież i starsi by oglądać wschód słońca w czerwcowy poranek by sprawdzić słowa krakowskiej legendy o słońcu i dwóch kopcach. Bo jak głoszą jej słowa, w owy dzień stojąc na kopcu Krakusa można zobaczyć słońce wschodzące dokładnie nad Kopcem Wandy. Wieczorem zaś, stojąc na Kopcu Wandy ujrzymy słońce chowające się za Kopcem Krakusa. Warto sprawdzić na „własnej skórze”! Wreszcie, to tutaj wędrują na piknik rodziny z dzieciakami rozkładając koc pod znamiennym, samotnym drzewem lub rozsiadając się na rozsianych licznie ławeczkach. Najstarszy krakowski kopiec, usypany na zrębie kamieniołomu Libanu, jest świadkiem wielu kart historii grodu kraka. Zarówno dziś jak i kiedyś ma duże znaczenie dla krakowian, czego dowodem może być fakt, iż widać go było z okna Sali Poselskiej na wawelskim zamku. Po to, by królowie podejmując najważniejsze decyzje spoglądali na kopiec będący przypomnieniem o wielkości zasług ich poprzednika.

Legenda o Kopcu Krakusa i święto Rękawka

Skąd kopiec i dlaczego tam? Znajdziemy na te wątpliwości odpowiedź w legendzie… Krak był wielkim i dobrym królem, który u stóp wawelskiego wzgórza założył Kraków. Z uwagi na jego dobroć, gdy zmarł, lud okrył się żałobą i wyprawił mu wspaniały pogrzeb. Króla zdecydowano się pochować na Wzgórzu Lasoty a oddany lud nanosił ziemię na mogiłę w każdy możliwy sposób: koszami, w cholewach butów, rękawach… aż mogiła zmieniła się w górujący nad miastem Kopiec Krakusa. Od tamtej pory, rok rocznie, dzień po święcie Wielkiejnocy, Krakowianie gromadzą się w jego obrębie, by zabawą i biesiadą uczcić pamięć króla na pamiątkę uczy wydanej na pogrzebie Kraka – zwyczaj ten zwie się Rękawką. Na szczęście nie trzeba czekać na ten jeden dzień w roku i spacer na kopiec można urządzić sobie dowolnego dnia! Wystarczy tak na prawdę kilka chwil by stanąć na jego szczycie i pooglądać Kraków z niecodziennej perspektywy.

 


INFORMACJE

 
WSKAZÓWKI
  • Dojazd – pod Kopiec najlepiej udać się spacerem z Parku Bednarskiego lub Rynku Podgórskiego, gdyż miejsca parkingowe w jego najbliższej okolicy są ograniczone i mieszczą się wzdłuż Alei Pod Kopcem. Przy okazji zajrzyjcie na kolorowe schody przy ul. Tatrzańskiej!
  • Innym sposobem dostania się pod kopiec jest skorzystanie z komunikacji miejskiej. Jadąc tramwajem warto korzystać z aplikacji jakdojade.pl i wysiąść na przystanku „Cmentarz Podgórski”.
  • Wózkiem dziecięcym dojedziecie pod sam kopiec – na szczyt natomiast trzeba się wdrapać na własnych nóżkach po okalającej go ścieżce.